W kwestii masy pojazdów różnego rodzaju wyróżniamy kilka ważnych pojęć. Jeśli chodzi zarówno o samochody osobowe, jak i ciężarowe czy maszyny budowlane i drogowe mamy do czynienia m.in. z masą własną, która oznacza to, ile waży pojazd wraz z niezbędnymi płynami eksploatacyjnymi, bez ładunku i operatora, w pełnej gotowości do pracy. Na tej podstawie określane są konkretne kategorie uprawnień do kierowania pojazdami. Jednak zupełnie czymś innym jest masa eksploatacyjna. Tutaj kluczowe jest zrozumienie samego słowa „eksploatacja” czy najprościej rzecz ujmując użycie, a właściwie sama praca urządzenia czy maszyny. Czym więc w tym kontekście będzie masa eksploatacyjna, jak ją rozumieć i jakie ma znaczenie?
Czym jest masa eksploatacyjna?
Dokładnie rzecz ujmując, masa eksploatacyjna sprzętu budowlanego odnosi się do masy pojazdu w średnich warunkach eksploatacyjnych i ma znaczenie dla oceny zagadnień eksploatacyjnych. Nazywa się ją często również masą operacyjną. Zagadnienie to może wydawać się zagmatwane, chodzi jednak o to, że w celu ustalenia masy eksploatacyjnej pojazdu bierzemy pod uwagę jego masę własną, kierowcę (średnio 80kg), średni stan materiałów eksploatacyjnych oraz średni załadunek. Na tej podstawie jesteśmy w stanie określać elementy funkcjonalne sprzętu i sprawdzać np. jego działanie w różnych warunkach drogowych przy średnim obciążeniu. Jest to szczególnie istotne przed wypuszczeniem na rynek nowego modelu, dzięki takim badaniom opis producenta może być precyzyjny.
Ważne dla konkretnych prac budowlanych
Dzięki masie eksploatacyjnej określimy również ładowność maszyn budowlanych. Jednak mimo wszystko najważniejsze wydaje się być to, jak z obciążeniem będzie się ona zachowywała na budowie, w czasie jazdy po trudniejszym terenie. Czy obniżenie poziomu płynów w wyniku zużycia nie będzie prowadziło do przechylania się, czy w pełni obciążona będzie się w tanie nadal odpowiednio przemieszczać. Na te i inne pytania z pewnością znajdziemy wyczerpujące odpowiedzi.
